Swoje wakacje rozpoczęłam kolonią z najwspanialszą ekipą pod słońcem, a mianowicie z trzynastoosobową gromadą moich cudownych przyjaciół! Do tego mieliśmy świetnego wychowawcę, dzięki czemu kolonia była naprawdę udana. Te dziesięć dni minęło nam w mgnieniu oka. Na szczęście nasza kolonijna grupa składała się praktycznie tylko z naszej ekipy, tak więc nie było ciężkich pożegnań. Brakuje mi jednak pana Tomka, który jest naprawdę pełnym optymizmu i baaardzo wyrozumiałym człowiekiem! Naprawdę rzadko spotyka się takich ludzi.. :)
Pokażę Wam tylko kilka zdjęć, ponieważ mam ich całe mnóstwo i chyba bym oszalała, wstawiając je tutaj wszystkie! A no i wyprzedzam pytania - byliśmy w Czarnym Dunajcu, koło Zakopanego.
Była Gubałówka..
Był festyn..
Była rzeka..
I zwiedzanie.. (czasem nudne :P)
I spacery..
I oczywiście słit focie też były..
A Wy jak spędzacie wakacje?
Opowiedzcie o tym koniecznie :)
Widać że masz fajne wakacje ;) Ja dopiero się wybieram z Ukochanym w jego strony rodzinne no i nad Solinę ;)
OdpowiedzUsuńWidać, że kolonia bardzo udana;) Fajne są takie wypady w szczególności gdy ma się w okół przyjaciół:))
OdpowiedzUsuńJa w tym roku nigdzie nie wyjeżdżam codzienna praca oraz plażowanie:)
Pozdrawiam
Sparkle's World