niedziela, 17 stycznia 2016

sałatka

Sałatki to chyba coś, co nigdy mi się nie znudzi!
Zawsze można dodawać do nich coś innego, bawić się przepisami i modyfikować je. W ten sposób powstała moja dzisiejsza sałatka z kaszą kuskus, kurczakiem, warzywami i świeżymi ziołami. Przepis zaczerpnęłam z programu Ewy Wachowicz i dodałam coś od siebie. Mówiąc skromnie wyszła naprawdę pyszna, zdrowa i można się nią spokojnie najeść. Polecam jako drugie śniadanie do szkoły czy pracy. Sprawdzi się w sam raz! :D




  • kasza kuskus
  • bazylia, pietruszka (można dodać co tylko się lubi)
  • świeży ogórek
  • papryka
  • suszone pomidory
  • ser typu feta (lub mozarella/parmezan)
  • kurczak w ziołach podsmażony w małych kawałkach






Szklankę kaszy kuskus zalewamy wrzątkiem i zostawiamy pod przykryciem na ok. 5 minut. Gdy kasza spęcznieje i trochę ostygnie kroimy w kostkę ogórka, paprykę, suszone pomidory, zioła i ser.


Do wszystkich składników dorzucamy kurczaka. Do sałatki dodałam jeszcze 2 łyżki zalewy z suszonych pomidorów, żeby nie była zbyt sucha, ale można spokojnie pominąć ten krok :)




Gotowe! Co myślicie o takiej wersji sałatki? :)
Koniecznie dajcie znać, a jeśli macie jakiś ciekawy przepis to chętnie o nim przeczytam! 


sobota, 16 stycznia 2016

nowy rok, nowa ja?



Wraz z rozpoczęciem nowego roku takie zdanie możemy zobaczyć pod ogromną ilością postów, zdjęć na facebooku czy instagramie.

Osobiście jestem zdania, że praca nad sobą, niezależnie od tego, czy jest to doskonalenie naszego wyglądu czy charakteru, powinna odbywać się przez cały rok.  Większość z nas wraz z nowym rokiem ma zapał i chęć do zmian, ćwiczeń, zdrowego trybu życia, spełniania swoich pasji, marzeń.
Ze swojego doświadczenia wiem, że coroczne pisanie "postanowień" kończy się u mnie głównie tylko pisaniem.. Uważam więc, że myślenie "w nowym roku zmienię to to i to" jest błędne! Jeśli chcemy coś w naszym zmienić w naszym życiu, to owszem - nowy rok jest na to doskonałą porą, ale... taką jak każda inna! Coś lepszego dla siebie możemy zrobić tak samo 1 stycznia jak i 14 listopada i nie widzę w tym żadnej różnicy.

Więc jeśli czujesz, że chcesz zmienić coś w swoim ciele, wyglądzie, odżywianiu, zachowaniu, stylu! Zapisać się na siłownię, zdać na prawo jazdy, zmienić kolor włosów, poprawić wyniki w nauce czy nauczyć się jeździć konno - zrób to DZISIAJ! Nie ma chyba nic wspanialszego od spełniania się, swoich marzeń i robienia tego, co naprawdę się kocha. :) 

Życzę Wam wszystkim, aby TEN rok był dla Was wspaniały, żeby wszystkie Wasze marzenia spełniły się, żebyście nie marnowali ani jednej minuty, zawsze dążyli do celu i nie przejmowali się porażkami!
♥♥♥



sobota, 25 lipca 2015

szybki obiad

Hej!
Dzisiaj rano wybrałam się z mamą na targ, gdzie wypatrzyłam fajne, małe papryczki, tak więc wpadłam na pomysł zrobienia na obiad papryki faszerowanej! Kupiłam wszystkie potrzebne mi składniki (jest to mieszanka różnych przepisów z internetu- lubię je modyfikować i gotować po swojemu) i zabrałam się za gotowanie.

Ilość składników zależy od Was, ja dawałam wszystko "na oko".
-papryka (u mnie 12 małych)
-cebula
-pieczarki
-przyprawy
(u mnie pieprz, sól, czosnek i papryka słodka)
-ryż
-mięso mielone
-olej do smażenia


Cebulę i pieczarki kroimy w kostkę.



Całość podsmażamy na oleju.

Dodajemy mięso mielone, przyprawiamy. Po podsmażeniu dodajemy ugotowany ryż i mieszamy wszystko razem.
 Z każdej papryki odkrajamy górę i wydrążamy środek.
 Paprykę napełniamy farszem i wkładamy do naczynia żaroodpornego.
Pieczemy 30-40 minut w temp. ok. 180 stopni.



Jak dla mnie to super pomysł na lekki i smaczny obiad!
Co sądzicie? Dajcie znać w komentarzach!






czwartek, 23 lipca 2015

weekend w Poznaniu

Cześć!
Podczas, kiedy nie było mnie na blogu wiele się działo i po prostu nie wiem, o czym napisać. Mimo, że mamy już prawie połowę wakacji nie udało mi się jeszcze nigdzie wyjechać, ponieważ wszystkie wyjazdy zaplanowane mam na sierpień. Miesiąc temu, kiedy zbliżał się koniec szkoły wybrałyśmy się z przyjaciółkami na weekend do Poznania. Nigdy wcześniej tam nie byłam i muszę przyznać, że to bardzo urocze miasto! Świetnie się bawiłyśmy i na pewno kiedyś ponownie odwiedzę Poznań. :) Poniżej wrzucam kilka zdjęć z wyjazdu.

















Tak jak pisałam, kolejne wyjazdy mam zaplanowane dopiero na sierpień, czekają mnie mazury, odwiedziny przyjaciółki w Legionowie i wyjazd nad morze. A co u Was, jak mijają wakacje? :)

czwartek, 24 lipca 2014

Kolonia.

Cześć! Ale dawno mnie tutaj nie było.

Swoje wakacje rozpoczęłam kolonią z najwspanialszą ekipą pod słońcem, a mianowicie z trzynastoosobową gromadą moich cudownych przyjaciół! Do tego mieliśmy świetnego wychowawcę, dzięki czemu kolonia była naprawdę udana. Te dziesięć dni minęło nam w mgnieniu oka. Na szczęście nasza kolonijna grupa składała się praktycznie tylko z naszej ekipy, tak więc nie było ciężkich pożegnań. Brakuje mi jednak pana Tomka, który jest naprawdę pełnym optymizmu i baaardzo wyrozumiałym człowiekiem! Naprawdę rzadko spotyka się takich ludzi.. :)
Pokażę Wam tylko kilka zdjęć, ponieważ mam ich całe mnóstwo i chyba bym oszalała, wstawiając je tutaj wszystkie! A no i wyprzedzam pytania - byliśmy w Czarnym Dunajcu, koło Zakopanego.

Była Gubałówka..


Był festyn..


Była rzeka..




I zwiedzanie.. (czasem nudne :P)


I spacery..



I oczywiście słit focie też były..




A Wy jak spędzacie wakacje?
Opowiedzcie o tym koniecznie :)

piątek, 20 czerwca 2014

Bal gimnazjalny!

Cześć!
Pogoda ostatnio nas nie rozpieszcza, słońce co chwilę się chowa, a wiatr zagościł u nas na dobre.. :( Już po wynikach egzaminów, powiem szczerze że zadowolona jestem jedynie z polskiego, ponieważ udało mi się zdobyć 94%. :) Resztą nie ma co się chwalić...
W środę miałam bal gimnazjalny, który na pewno będę pamiętać przez dłuuugi czas! Był naprawdę świetny, nogi bolą mnie do teraz. :D
Pokażę kilka zdjęć i zmykam na grilla!













Miłego wieczoru! :)